Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tkana. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tkana. Pokaż wszystkie posty
Niebieski lubi brąz

niedziela, listopada 11, 2018

Niebieski lubi brąz


W tej bransoletce są dwie rzeczy, które zanim ją zrobiłam wydawały mi się nijakie: ścieg russian spiral i połączenie koloru brązowego z niebieskim.

Smętny i mało wyrazisty brąz do tej pory przeważnie łączyłam z innymi odcieniami brązu (beż, karmel, jasny brąz, orzech) lub kolorami ziemi (szarości, zielenie).  Tworzyłam w ten sposób bardzo spójne, ale przygaszone stylizacje, które miały mało charakteru i często były nijakie.
Tak samo russian spiral wydawał mi się nijaki. O jakże się myliłam. Ta bransoletka jest jedną z najbardziej ekskluzywnych wyplecioną przez ze mnie.

 







Niechby lato dłużej trwało

środa, października 10, 2018

Niechby lato dłużej trwało

Dawno nic nie pisałam i jak Wam to wytłumaczyć?  Kocham lato i ciągle mi go mało dla mnie jest zdecydowanie za krótkie, upajam się i chłonę każdą sekundę lata. Latem, choć dni są długie mi bardzo brakuje czasu i to stąd ta cisza. W tym roku pogoda nas wyjątkowo rozpieszczała, a ja chłonęłam je całą sobą. Jestem osobą bardzo ciepłolubną, ciepły klimat i lato daje mi energię do życia i opaleniznę, która się trzyma do następnego lata. Żadna inna pora roku nie potrafi wprawić mnie w tak dobry humor i uczucie że chce się żyć.

To, co czuję do lata dokładnie wyraża cytat Jana Brzechwy:
„Lato, choć nawet siwe, niechby najdłużej trwało- Pięćdziesiąt lat przeżyłem i ciągle mi za mało”.

Latem jestem szczęśliwa, gdy rano budzi mnie słońce, gdy za oknem słychać śpiew ptaków. Kocham tę porę roku za ciepło i upały, za pływanie w jeziorze i morzu, za leżenie i nic nie robienie, za zimne napoje, za pomidory, młode ziemniaki i koperek, za maliny i poziomki, za chodzenie w sukienkach bez rajstop w sandałkach i okularach słonecznych, za zapach skoszonej trawy, za mniejsze korki w mieście i moje podróże te małe i duże. Ech….. już tęsknię.

Tak więc choć lato jak zwykle dla mnie trwało za krótko ja nie przestałam tworzyć, tylko czasu na wpisy już brakło. Dałam tylko radę coś tam w porywach wrzucić na Instgrama i to tyle. Teraz w długie wieczory przyszedł czas na wspomnienia, więc opatulona w ciepły kocyk postaram się pokazać, choć część tego, co udało mi się latem sfotografować.

Pierwszą pokażę bransoletkę niezwykle skromną i subtelną. Poproszono mnie o zrobienie bransoletki pasującej do ciężkich lazurowych korali. A więc skoro korale bardzo masywne, a kobitka dość filigranowa zastosowałam bezpieczny minimalizm. Zrobiłam o to taką delikatną, przyciągającą wzrok uroczą bransoletkę.


 










Naturalne piękno i klasyczna elegancja

wtorek, lutego 06, 2018

Naturalne piękno i klasyczna elegancja

Uwierzcie mi, łatwiej ją było zrobić niż sfotografować. Zdjęcia klikałam chyba przez dwa tygodnie przy różnym oświetleniu, a i tak nie udało mi się złapać jej piękna. Musicie uwierzyć mi na słowo, jest prześliczna.
Niezwykle kobieca, piękna i subtelna. Połączenie kryształu i hematytu w kolorze różowego złota i srebra. Doskonale będzie się komponować z kolorem niemal każdej karnacji, a dzięki oryginalnej barwie przyciąga uwagę.













Wiosnę czuję wiosnę

środa, marca 15, 2017

Wiosnę czuję wiosnę

Wiosna, najlepsza pora roku. Czuję jak w powietrzu unosi się jej zapach, z wyjątkiem, kiedy sąsiad pali w piecu, a dym z komina leci prosto w Twoje okna.
Z każdym dniem jest więcej słońca, dni stają się coraz dłuższe i cieplejsze, dookoła robi się zielono. Kwitnące krokusy, przebiśniegi, pączkująca forsycja. To wszystko sprawia, że nabieram nowej ochoty do życia. Aż się chce wychodzić z domu, oddychać pełną piersią i wygrzewać w słońcu. Pobudzona ponownym rozwojem życia na wiosnę, wzbudzam w sobie nowe uczucia, szukając inspiracji do nowych działań.

Poniższa bransoletka wykonana jest w kolorystyce, która kojarzy się właśnie z pastelową wiosną. Powstała z bardzo drobniutkich perełek Swarovskiego. Perły są idealnie okrągłe, gładziutkie o cudnej pastelowej barwie.

Oliwka z różem

wtorek, lutego 07, 2017

Oliwka z różem

Witam. Co tam u mnie? Jestem, żyję, tworzę. Troszkę odpuściłam, głównie w fotografowaniu mojego biżu. Troszkę zwolniłam z obowiązkami i ostatnio prowadzę dość bogate życie towarzyskie. Zdaniem niektórych kluczem do długiego życia jest, coś, co niby powinno przyczyniać się wręcz do jego skrócenia, czyli właśnie bogate życie towarzyskie. Więc kto wie, może wyjdzie mi to na zdrowie.

Urzekło mnie połączenie kolorów oliwki z różem i tak powstała oto ta bransoletka. Za nic nie mogłam na zdjęciach uchwycić tej pięknej kolorystyki, więc zdjęcia są, jakie są.



Sylwestrowe złotko

środa, grudnia 28, 2016

Sylwestrowe złotko

Święta, święta i po świętach … to teraz szybciutko musimy przygotować się do Sylwestra.
Sylwester, a potem karnawał to chwile, w których możemy pozwolić sobie na odrobinkę szaleństwa i możemy naprawdę błyszczeć. Cekiny, błyskotki i dużo biżuterii, to sposób na modny sylwestrowy strój. Tej nocy powinniśmy być atrakcyjni i piękni dla siebie i dla naszych najbliższych.

To co ja Wam tu będę dużo gadała. Sami zobaczcie złotą bransoletkę z kryształkami. Niestety jak to zwykle bywa nie mogłam aparatem złapać tego blasku :-(

Wszystkim, którzy tu zaglądają:

Szampańskiej zabawy i  Szczęśliwego Nowego Roku 2017 życzę ja, Przeplatam.



Justine

niedziela, października 23, 2016

Justine

Nie wiem, dlaczego dopiero teraz pokazuję Wam tą bransoletkę. Noszę ją od dość dawna, posrebrzane zapięcie zdążyło się już troszeczkę wytrzeć:-). Idealna ozdoba do dżinsów i prostej białej koszuli. Nie posiadam wrodzonego szyku i często właśnie taki strój jest dla mnie wybawieniem, gdy ubieram się w pędzie. Po prostu wygodnie i praktycznie.
Bransoletka wypleciona według tutorialu zakupionego od znanej francuskiej designerki Puca.














Słodki róż i srebrna szarość

środa, października 05, 2016

Słodki róż i srebrna szarość

Bardzo lubię połączenie szarości z różem, są dla siebie idealną przeciwwagą. Róż dodaje delikatniejszego, bardziej subtelnego i kobiecego charakteru. Natomiast szarość sprawia, że z różem nie jest „za słodko”.
Bransoletka powstała specjalnie dla mojej chrześnicy. Jest to kobieta żywioł a jednak w sercu romantyczka.













Ciąg dalszy Zauroczenia

wtorek, sierpnia 02, 2016

Ciąg dalszy Zauroczenia



Pamiętacie bransoletkę Zauroczenie? A więc zostałam poproszona o naszyjnik do kompletu. Niestety nie mogłam go zrobić gdyż koraliki Round Beads Matte Metallic Flax 4 mm, które zostały użyte w bransoletce były niedostępne. Długo na nie czekałam i dopiero po roku pokazały się w sklepie. Później tak jak wspomniałam w poście byłam zajęta innymi sprawami, więc naszyjnik musiał jeszcze troszkę odczekać. I tak po ponad półtora roku w końcu doczekał się realizacji.







    
Copyright © 2017 Przeplatam