Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Perły. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Perły. Pokaż wszystkie posty
Wiosnę czuję wiosnę

środa, marca 15, 2017

Wiosnę czuję wiosnę

Wiosna, najlepsza pora roku. Czuję jak w powietrzu unosi się jej zapach, z wyjątkiem, kiedy sąsiad pali w piecu, a dym z komina leci prosto w Twoje okna.
Z każdym dniem jest więcej słońca, dni stają się coraz dłuższe i cieplejsze, dookoła robi się zielono. Kwitnące krokusy, przebiśniegi, pączkująca forsycja. To wszystko sprawia, że nabieram nowej ochoty do życia. Aż się chce wychodzić z domu, oddychać pełną piersią i wygrzewać w słońcu. Pobudzona ponownym rozwojem życia na wiosnę, wzbudzam w sobie nowe uczucia, szukając inspiracji do nowych działań.

Poniższa bransoletka wykonana jest w kolorystyce, która kojarzy się właśnie z pastelową wiosną. Powstała z bardzo drobniutkich perełek Swarovskiego. Perły są idealnie okrągłe, gładziutkie o cudnej pastelowej barwie.

Żółty komplecik

piątek, września 23, 2016

Żółty komplecik

Biżuteria powstała jeszcze latem, zdążyłam :-) Oprócz żółtego zestawu popełniłam też różową bransoletkę. A wszystko to powstało z pereł i kryształków Swarovskiego oraz koralików Miyuki.


























Sylwestrowe wspomnienia

czwartek, stycznia 07, 2016

Sylwestrowe wspomnienia


Na sylwestra nie miałam jakiś sprecyzowanych planów, w grudniu okazało się, że w grę wchodzi tylko domówka u nas, u znajomych lub w apartamencie nad morzem, ale i te plany w ostatniej chwili się pokrzyżowały.
31 grudnia jest dla mnie przytłaczający i świadomość, że to już jutro, a u nas wciąż brak pomysłu, spowodował że zaczęłam łapać stan depresyjny.
Aż tu nagle, wieczorem dostaliśmy nieoczekiwaną propozycję, huczny Sylwester i szampańska zabawa w Nowy Rok na Mazurach!!!!  To nic, że jutro z rana trzeba wyjechać, bo mieliśmy do pokonania ok. 500 km, decyzja JEDZIEMY! Ale, ale, w co ja się ubiorę? Przetrzepałam zwartość szafy w poszukiwaniu kreacji sylwestrowej, przymierzyłam kilka sukienek, wybór padł, świat się nie zawali, gdy wystąpię w tej samej sukience, chociaż ciężko było w niej upchnąć 5 kilogramów ciała więcej. Sukienka, obcasy przygotowane, kurde, brakuje mi błyszczących dodatków. Więc musiałam coś stworzyć, i choć złoto nie jest moim ulubionym kolorem to stwierdziłam, że najlepiej będzie pasowało do mojej kreacji.  I tak powstała poniższa kolekcja. Bransoletka zrobiona na wzór romantycznej i zostanie ze mną już na zawsze, jest cudna, po prostu złoto – olśniewająca piękność. Wykonana z perełek i kryształków Swarovski.  Kolczyki też zostają, o drugiej nad ranem już nie miałam weny twórczej, więc naszyjnik zrobiony tylko tak, tylko żeby był i zostanie przerobiony.
Tak, więc Sylwestra spędziłam z cudownymi znajomymi, poznałam również wiele nowych sympatycznych osób. Czułam się rześka i wypoczęta, do domu wróciłam zadowolona, wytańczona i naładowania pozytywną energią. Mogę powiedzieć, że był to jeden z moich najlepszych Sylwestrów od kliku lat.
Życzę wam wszystkiego najlepszego w tym 2016 roku.

 

 
 




Tego to nawet ja nie udźwignę haha :)

niedziela, sierpnia 30, 2015

Tego to nawet ja nie udźwignę haha :)

Mój zestaw na jutro :-)



Perły Swarovski

czwartek, sierpnia 27, 2015

Perły Swarovski

Chciałam mieć coś, co poprawia humor i mam piękny komplet z pereł Swarovskiego. Są to jedne z najbardziej eleganckich i moim zdaniem najpiękniejszych pereł, z niezwykłą klasą i szykiem! Piękne!
Perły są idealnie okrągłe, gładziutkie o cudnej pastelowej barwie.
Bardzo kobiece perły - eleganckie szykowne z najwyższą klasą!!!















Copyright © 2017 Przeplatam